niedziela, 26 grudnia 2010

Hiszpanie na froncie wschodnim

Hiszpanie na froncie wschodnim

Kulisy tej osobliwej wyprawy łączyły się z próbą wciągnięcia Hiszpanii do wojny po stronie państw „osi". Podejmował takie zabiegi Hitler, pomagał mu w tym Canaris nieoficjalnymi kanałami, ale miało się okazać, że nie znaleźli wspólnego języka z generałem Franco. Faszystowski dyktator z Madrytu opowiadał się wprawdzie za celowością zagarnięcia Gibraltaru, nie chciał jednak udzielić Niemcom zbrojnego poparcia, obawiając się skutków otwartego konfliktu z Wielką Brytanią, które mogły być katastrofalne dla gospodarczo zniszczonej i militarnie słabej Hiszpanii.

Podwodni piraci

Podwodni piraci

Był początek lutego 1944 roku. Załoga radzieckiego towaro pasażerskiego parowca „Kołyrna" przygotowywała się do wypłynięcia w kolejny rejs. Tym razem na trasie Władywostok - Pietropawłowsk na Kamczatce. Ładownie wypełnione były maszynami, beczkami z benzynę i olejem, skrzyniami z żywnością, Na pokład miano również wziąć kilkunastu pasażerów, w większości członków rodzin przebywających na Kamczatce naukowców i oficerów. Rejs miał trwać 12 dni, ale nikt chyba nie przewidywał, że będzie to tak tragiczna podroż.

Statek musiał płynąć dłuższą drogą: z Władywostoku na południe przez Cieśninę Koreańską, a następnie wzdłuż południowych i wschodnich wybrzeży Japonii i Wysp Kurylskich. Wprawdzie istniała droga krótsze, pozwalająca na osiągnięcie celu po 5-6 dniach żeglugi, przez Cieśninę Tsugaru (między Honsiu i Hokkaido), bądź przez Cieśninę La Perouse'a (między Hokkaido i Sachalinem), ale na skutek utrudnień ze strony Japonii była ona bardzo nieprzyjemna. Mimo podpisanego 13 kwietnie 1941 roku paktu o neutralności między Związkiem Radzieckim i Japonią, władze Japonii starały się jak najbardziej utrudnić warunki żeglugi radzieckim statkom.

wtorek, 7 grudnia 2010

Japońskie ataki na USA

Japońskie ataki na USA

Trzy miliony mieszkańców Los Angeles i jego najbliższych okolic wyrwanych zostało ze
snu o 3 nad ranem 25 lutego 1942 roku dźwiękami syren alarmowych. Łomotała artyleria przeciwlotnicza, na jezdnie i dachy z głuchym stukotem spadały odłamki. Członkowie cywilnej obrony przeciwlotniczej krążyli od domu do domu, wypatrując najmniejszych nawet źródeł światła. Po godzinie wszystko się uspokoiło. Miejscowe gazety wydały dodatki nadzwyczajne z komunikatem Departamentu Wojny o wykryciu nieprzyjacielskich samolotów nad zachodnim wybrzeżem Stanów Zjednoczonych.

Atak na Tarent

pancernik Conte di Cavour
Atak na Tarent

Zachętą przeprowadzenia tej operacji była krótkowzroczność włoskiego Sztabu Głównego Marynarki, który „podstawił" swoje najcięższe okręty pod nieunikniony cios. W pojedynkach pięściarskich tak postępują zawodnicy z lepszą znajomością techniki walki na ringu, tu role były odwrócone. Przeciwnik sam znalazł się w narożniku, lekceważąc jakby możliwość zadania mu piorunującego nokautu. Jest to oczywiście uproszczona przenośnia, ale w tym właśnie tkwiła jedna z głównych przesłanek ataku na Tarent, wielką bazę morską na południu Półwyspu Apenińskiego.

sobota, 4 grudnia 2010

Okręt podwodny ORP Sęp

Okręt podwodny ORP Sęp

ORP „Sęp" - typu „Orzeł", zwany krążownikiem podwodnym, bliźniacza jednostka ORP „Orzeł”, Zbudowany w holenderskiej stoczni „Rotterdamsche Droogdok Maatschoppij" w Rotterdamie na zlecenie Polskiej Marynarki Wojennej w ramach planu rozbudowy floty w lotach 1934-1939. Wodowany 17-X-1934 r. Polską banderę podniesiono 16-IV-1939 roku w porcie wojennym na Oksywiu.

Okręt podwodny ORP Jastrząb

Okręt podwodny ORP Jastrząb

W amerykańskiej stoczni Bethlehem S.B.Co. w Quincy zwodowany został w 1920 roku okręt podwodny typu „S”. Ukończono go w 1922 roku Po blisko dwudziestu latach eksploatacji ze znakiem taktycznym „S-25", wysłużoną już jednostkę Stany Zjednoczone odstąpiły Anglii. Ta z kolei przekazała okręt Polskiej Marynarce Wojennej, co nastąpiło na podstawie umowy z 3.12.1940 roku zawartej między rządami Wielkiej Brytanii i Rzeczypospolitej. Na przejętym okręcie, któremu nadano nazwę „Jastrząb", biało-czerwona bandera została podniesiona 4.11.1941 roku w New London, w amerykańskim stanie Connecticut.

Szwajcaria w czasie II wojny światowej

Szwajcaria w czasie II wojny światowej

W kłopotliwym położeniu znalazła się Szwajcaria, gdy nad jej obszarem zaczęły pojawiać się obce samoloty wojskowe. Rząd tego kraju od początku wojny ogłosił deklarację neutralności, w Genewie funkcjonowały placówki dyplomatyczne walczących stron na równych prawach, żadnej z nich oficjalnie nie popierano, aby nie stwarzać pretekstu do pogwałcenia przyjętego statusu. Obowiązek poszanowania prawa międzynarodowego zdawał się zapewniać, że nie powinno dojść do poważniejszych incydentów na tle nietykalności granic lądowych i powietrznych, ale bieg wydarzeń nie potwierdził tych nadziei. Nadchodzące lata, kiedy Europę ogarniał pożar wojny, doprowadziły do sytuacji konfliktowej, która znalazła wyraz nie tylko w notach protestacyjnych, lecz także w zakulisowych przetargach na płaszczyźnie tajnych służb.