sobota, 21 kwietnia 2012

Okręt minowy ORP Żuraw

Okręt minowy ORP Żuraw


ORP „Żuraw" był ostatnim z sześciu zaprojektowanych i zbudowanych całkowicie w kraju trałowców (okrętów minowych, minowców) wg projektu „Jaskółka" autorstwa inż. Aleksandra Potyrały przy współpracy kmdr inż. Dominika Małeckiego. Wodowanie okrętu odbyło się w Warsztatach Portowych Marynarki Wojennej w Oksywiu w dniu 12-06-1938 roku.



Wyposażenie jednostki odbywało się w atmosferze przygotowań do wojny obronnej i trwało zaledwie rok. Wszystko to rzutowało na stan techniczny i sprawność bojową „Żurawia". Okręt nie przeszedł jeszcze prób odbiorczych i nie był całkowicie wykończony, kiedy go przekazano marynarce wojennej. Polską, banderę podniesiono na niespełna tydzień przed wybuchem wojny w dniu 25-08-1939 roku.

Pospiesznie objęty przez dowódcę kpt. mar. Roberta Kasperskiego i niekompletnie obsadzony przez załogę, nie przedstawiał pełnej wartości bojowej. ORP „Żuraw", jak i ORP „Czapla" okręt tej samej klasy, w odróżnieniu od pozostałych „ptaszków", czyli minowców, wyposażony został w prototypowe maszynki sterowe krajowej produkcji, w związku z czym zdarzały się częste awarie tych urządzeń.

W działaniach wojennych we wrześniu 1939 roku „Żuraw" nie odegrał poważniejszej roli. Brał jedynie udział w walce powietrzno-morskiej, jaka rozegrała się 01-09-1939 roku na Zatoce Gdańskiej. W nocy z 1 na 02-09-1939 roku zakotwiczony w porcie w Jastarni, wchodził w system obrony przeciwlotniczej. Po silnym nalocie 14 września „Żuraw” wraz z bliźniaczymi „Czajką" i „Rybitwą" przeszedł do portu helskiego, gdzie został rozbrojony, a załoga zasiliła oddziały obrony przeciwdesantowej Wybrzeża w rejonie Jurata – Jastarnia.

Po kapitulacji Helu „Żuraw" trafił w ręce niemieckie i w Kriegsmarine pełnił funkcje pomocnicze. Po wojnie odnaleziony w Trovemünde, w okupacyjnej strefie brytyjskiej, powrócił do kraju 12-03-1946 roku, by służyć kolejno jako trałowiec, okręt hydrograficzny pod nazwą OKP „Kompas", wreszcie jako barka koszarowa.

„Żuraw" i „Czapla" w odróżnieniu od „Czajki", „Jaskółki", „Mewy" i „Rybitwy" nieco różniły się budową. Różnice te dotyczyły m.in.: kształtu pawęży rufowej. „Żuraw" i „Czapla" miały stalowe osłony pomostu, ckm-y usytuowane na występach nadbudówki, nkm-y podwójnie sprzężone, ustawione w miejscu łodzi roboczej, kosze sygnalisty na maszcie.

Dane taktyczna-techniczne „Żurawia": wyporność standardowa 183 t, prędkość około 18 w. Długość 45 m, szerokość 5,5 m, zanurzenie 1,7 m, dwa silniki Diesla o mocy około 1050 KM. Uzbrojenie: 1 działo polowe uniwersalne na podstawie morskiej kal. 75 mm, 2 lub 1 nkm plot t. „Hotchkiss" 12,2 mm, 2 ckm plot 7,9 mm wz. 08, 2 pary trałów.

Żurawiowi" planowano przydzielić znak burtowy „Ż" a „Czapli" - ,,CP" (na „Czajce" zamierzano zmienić znak „C" na „CY", jednak nie doszło do tego, gdyż w 1937 roku zaniechano malowania znaków na burtach okrętów.

1 komentarz:

  1. Dziekuję ;) " Ptaszki" mimo wszystko pokazały swoją przydatnośc bojową, a także - w pewien sposób nieumyślnie - wykształciły nowy styl walki okrętów z lotnictwem :)

    OdpowiedzUsuń