środa, 21 marca 2018

Walki o Kijów

Wyzwolenie Kijowa
Na Kijów

Wyzwolenie Kijowa

Od 3 listopada 1943 r. Do 13 listopada 1943 r
778 dni okupacji


Kijowski Specjalny Okręg Wojskowy był jednym z pierwszych, który wziął na siebie ciężar w lecie 1941 roku. Wraz z wybuchem działań wojennych przemianowano go na Front Południowo-Zachodni, dowodzony przez Michaiła Pietrowicza Kirponosa. Oddziały frontu, a także flotylli wojskowej Pińska, powstrzymały siły niemieckie przez trzy miesiące , ale nie udało się powstrzymać natarcia ze względu na brak rezerw. W połowie września 1941 roku cztery frontowe armie znalazły się w okrążeniu. W " Kijowskim worku" zginęło nie tylko wielu żołnierzy i oficerów, ale także wielu korespondentów wojskowych.



A 20 września 1941 roku wojska Hitlera zdobyły kwaterę południowo-zachodniego frontu. Nastąpiła bitwa, w której wszyscy brali udział - od szeregowca do dowódcy frontu. Wielu nie udało się przebić przez okrążenie. Dowódca Kirponos i członek Wojskowej Rady Burmistenko, a także szef sztabu Tupikow zginęło w walce. Rykow i Potapow, którzy piastowali stanowiska w Wojskowej Radzie Frontu, zostali pojmani do niewoli.

W nocy 19 września 1941 roku wojska radzieckie opuścił Kijów, co ostatecznie doprowadziło do licznych porażek w południowym sektorze frontu radziecko-niemieckiego. Odwrót wykluczył również możliwość przeprowadzenia flotylli Pińsk do czarnomorskich portów, więc załogi musiały wysadzić swoje statki, i zejść na brzeg, i osłaniać odwrót sił radzieckich. Niemniej jednak, w dużej mierze dzięki działaniom frontu południowo-zachodniego, niemiecka ofensywa na Moskwę utknęła w martwym punkcie.

Tego samego dnia, kiedy wojska radzieckie opuściły Kijów, Niemcy wkroczyli do miasta. W mieście było około 400 tysięcy mieszkańców. Pierwszą akcją okupantów była obowiązkowa rejestracja rezydentów w ciągu 5 dni. W ten sposób byli w stanie wyłuskać komunistów i oficerów NKWD, którzy zostali następnie rozstrzelani.

Po 5 dniach Kijów zadrżał na skutek wybuchów. W centrum miasta zdetonowano miny sterowane radiem, założone przed odwrótem przez NKWD i Armię Czerwoną. Pożar, który zaczął się po tym wybuchu, nie został zgaszony - w mieście nie było bieżącej wody. Po raz drugi Kijów spłonął w listopadzie 1943 roku ale już z powodu Niemców.

W czasie okupacji ukraińska inteligencja przejęła obowiązek ochrony obywateli. W tym celu utworzono w mieście podwójną władzę: okupacyjną w obliczu siedziby niemieckiego komisariatu i władzę cywilną stworzoną przy pomocy inteligencji miejskiej. Władze cywilne stworzyły tajne domy dziecka, w których dzieci, które pozostały bez opieki rodzicielskiej, mogły przetrwać.

Działania władz cywilnych nie pozostały niezauważone przez Niemców. Zdając sobie sprawę, że oprócz Armii Czerwonej i podziemia bolszewików, ich głównym wrogiem jest inteligencja kijowska, hitlerowcy przeprowadzili represje na dużą skalę.

Masowe łapanki były powodem, że ludzie w Kijowie próbowali bez specjalnej potrzeby nie opuszczać domu. Wszystkich, którzy zostali złapani, zostali zabrani samochodami do punktu zbiórki na ulicy Artema 24 i dalej - do Niemiec. Wielu z nich zostało publicznie straconych na latarniach naprzeciwko Bessarabka, gdzie później wzniesiono pomnik Lenina.

Mimo to miasto nadal funkcjonowało: opera, ukraińska kaplica chóralna, kaplica bandurystów, teatr operetkowy, teatr lalkowy, konserwatorium i dwie szkoły muzyczne. Otwarto zoo i ogród botaniczny. W 1943 roku w Kijowie odbyły się nawet dwie wystawy sztuki, w których wystawiono 216 artystów. Odbywały się imprezy sportowe. Nawet niektóre restauracje otworzyły swoje drzwi. Jednak instytucje rozrywkowe głównie bawiły Niemców, a lokale gastronomiczne również pracowały dla okupantów. A zwykli mieszkańcy musieli dostawać chleb z kasztana.

Na ponad dwa lata miasto znalazło się pod butami okupantów. Gdy jesienią 1943 roku Armia Czerwona zbliżyła się do miasta, Kijów pokrył się kolejną falą zniszczenia. Za drugim razem miasto spłonęło w listopadzie 1943 roku ze względu na Niemców.

Bitwa o Kijów w 1943 roku była jednym z przykładów sztuki militarnej wraz z bitwami pod Moskwą i Stalingradem. Radzieckie armie były w stanie przebić się przez kluczowe ogniwo systemu obronnego wzdłuż Dniepru, który, jak mieli nadzieję Niemcy, powstrzymałby ofensywę wojsk radzieckich. Samo odejście Niemców do Dniepru było porażką strategii i taktyki armii niemieckiej.

Podczas przeprawy przez Dniepr na południe i północ od Kijowa część Armii Czerwonej zdobyła przyczółki na prawym brzegu, a w zaciętych walkach udało się nie tylko wzmocnić, ale także znacznie je rozszerzyć. Na lewym brzegu Dniepra radziecka artyleria potężnymi uderzeniami powstrzymała wycofującego się wroga i uniemożliwiła nazistom odzyskanie pozycji. Ale Niemcy też nie zamierzali się poddać: ściągali wszystkie możliwe rezerwy do Kijowa . Ich kontrataki stały się bardziej zacięte, a opór - bardziej uparty. Do przepraw dochodziły jednostki czołgów i piechoty z innych sektorów. Dowództwo niemieckie zażądało od swoich wojsk za wszelką cenę zrzucenia jednostek Armii Czerwonej do Dniepru. Hitler wydał dekret, że każdy niemiecki żołnierz, który wycofał się z Kijowa, zostanie natychmiast zastrzelony.

W walce o przyczółki na prawym brzegu Dniepru armie radzieckie miały bardzo przydatne  doświadczenia z poprzednich bitew obronnych. Mobilne podziały saperów otaczały mocne punkty polami minowymi, żołnierze byli dobrze okopani, a system ognia został umiejętnie zorganizowany. Niemcy przeprowadzali jeden atak za drugim, ale przy wielkich stratach nie odnieśli sukcesu. Radzieckie jednostki przeszły do kontrataków i uderzając w boki atakujących Niemców, wyczerpały wroga. Ostatecznie hitlerowcy, którzy zostali schwytani przez naszych żołnierzy, nie zdołali odzyskać swoich przyczółków.

Podczas operacji przechwytywania przyczółków, gdy połączenie telefoniczne nie zostało jeszcze nawiązane, najbardziej odpowiedzialna i niebezpieczna praca była wykonywana przez oddział gwardyjski 1 Frontu Ukraińskiego Innokientija Smoktunowskiego. Kiedy jego oddział przeszedł przez Dniepr na północ od Kijowa, Smoktunowski, pod ciągłym ostrzałem wroga, wielokrotnie przekraczał rzekę, aby dostarczyć raporty do kwatery głównej dywizji. Za odwagę i heroizm Smoktunowski został odznaczony Medalem za Odwagę, który otrzymał po 49 latach.

Przyszły słynny aktor miał wtedy dopiero 18 lat i był już doświadczonym wojownikiem, który przekroczył Łuk Kurski. Wraz ze swoim oddziałem Smoktunowski uczestniczył w operacji uwolnienia Kijowa. 03 grudnia 1943 część została otoczona, a Innocenty Michajłowicz dostał się do niemieckiego obozu jenieckiego. Władze obozu zaproponowały Smoktunowskiemu przystąpienie do ROA, na co się nie zgodził.

Miesiąc później w niewoli, gdy Niemcy przygotowywali się do wysłania więźniów do Niemiec, Smoktunowski zdołał uciec. Przez kilka tygodni wędrował przez zimowy las. Całkowicie wycieńczony, prawie nieświadomy, został odkryty przez rodzinę Szewczenków. Mieszkańcy schronili go przed siłami karnymi. Miesiąc później głowa rodziny pomogła Smoktunowskiemu dotrzeć do oddziału partyzanckiego, w którym walczył przed dołączeniem do jednostek regularnej armii. Smoktunowski kontynuował swoją dalszą służbę w 165 dywizji strzeleckiej Czerwonych Sztandarów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz