sobota, 16 sierpnia 2025

Cud nad Wisłą: Interwencja Matki Bożej Łaskawej

Cud nad Wisłą: Interwencja Matki Bożej Łaskawej

Bitwa Warszawska 1920 roku, powszechnie znana jako "Cud nad Wisłą", stanowi jeden z najbardziej przełomowych i symbolicznych momentów w historii Polski, ale także Europy. Nazwana przez brytyjskiego polityka i dyplomatę Lorda Edgara Vincenta D’Abernona osiemnastą decydującą bitwą w dziejach świata, na stałe wpisała się w polską świadomość zbiorową. Choć autorem określenia "Cud nad Wisłą" był Stanisław Stroński, porównując go do "Cudu nad Marną" z 1914 roku, to Wincenty Witos, ówczesny premier, jest uważany za tego, który użył go jako pierwszy. Co jednak niezwykłe, wielu świadków tych dramatycznych wydarzeń wskazywało na bezpośrednią interwencję sił nadprzyrodzonych, zwłaszcza Matki Bożej Łaskawej, co buduje fascynującą narrację historyczną wokół tego zwycięstwa.

wtorek, 7 stycznia 2020

Hołd cara Wasyla i Kaplica Moskiewska

Carowie Szujscy na sejmie warszawskim

Dwudziestego dziewiątego października 1611 roku Warszawa przeżyła dzień niezwykły —  jedyny na przestrzeni swej historii. Rozsłonecznione chłodnymi promieniami jesiennego słońca ulice stolicy zafalowały tłumami i wrzawą. Po obu stronach Krakowskiego Przedmieścia, w gęstych szpalerach: szlachta, mieszczanie, pospólstwo. Na placu przed Zanikiem brama tryumfalna zielenią spowita z napisem: Salve victor!.


Roman Dmowski wspomnienie

Roman Dmowski

Zmarł Roman Dmowski. Na wieki zamknął oczy mąż stanu, który — po Józefie Piłsudskim — zdobył sobie największe imię w ostatnim przełomowym półwieczu dziejów narodu polskiego. Opuścił świat doczesny człowiek, który — po Józefie Piłsudskim — odegrał niewątpliwie „najpoważniejszą role w dziele odbudowy państwa polskiego. Okresem największej i najpłodniejszej działalności politycznej Romana Dmowskiego była wielka wojna.

Przyjęcie i pobyt Króla Jana Sobieskiego w Gdańsku


Jan Sobieski pod Chocimiem 1673
Dnia 1 sierpnia 1677 roku przybył do Gdańska zwycięzca pod Chocimiem, król Jan III Sobieski wraz z małżonką swoją, Marią Kazimierą. ażeby tu odbyć sądy i pogodzić zwaśnionych Gdańszczan. Dnia poprzedniego przenocował dwór królewski w Guteherberge, a ściśle w dworku Ferberów w Dreischweinskopfe. Królowa, nie czując się zdrową popłynęła małym orszakiem łodzią naprzód do Gdańska. W południe dnia 1 sierpnia pochód królewski ruszył do Gdańska. .Najprzód szły dwa wielbłądy prowadzone przez Afrykańczyka. Na jednym siedział Arab z Kozakiem, na drugim Turek. Za nimi szedł oddział Mołdawian w czerwonych szatach i białych kapeluszach, a dalej postępował oddział dragonów w niebieskich mundurach.