Papież Jan Paweł II choroby
Jan Paweł II w 1992 roku opowiedział swojemu lekarzowi o
bólach jakie się pojawiły u niego w postaci ostrego bólu brzucha. Choroba ta w
początkowej fazie była ignorowana z powodu delikatnych objawów. Jednak okazała
się groźną chorobą, która wymagała interwencji chirurgicznej. Papież początkowo
nie chciał się podjąć operacji z powodu zaplanowanej podróży do San Domingo, z
okazji pięćsetnej rocznicy ewangelizacji Ameryki.
Sygnałem do przeprowadzenia operacji był atak ostrego bólu brzucha
w dniu 12 lipca 1992 roku. Lekarze musieli rozciąć brzuch wzdłuż blizn
powstałych po operacji po zamachu na Papieża w 1981 roku. Operowane było jelito
grube a operacja trwała cztery godziny. Powodem operacji okazał się guz rakowy
był to gruczolak cewkowo-kosmkowy z niewielkim ogniskiem ciężkiej dysplazji w
okrężnicy esowatej. Rekonwalescencja była długa dlatego, że lekarze postanowili
od razu przy okazji wyciąć woreczek żółciowy z powodu obecności kamieni
żółciowych.
Następnym przypadkiem, który zmusił Papieża Jana Pawła II do
pobytu w szpitalu było potknięcie, które spowodowało zwichnięcie prawego stawu
barkowego w roku 1993 w wyniku tego nastąpiło pęknięcie panewki stawowej. W
następnym roku nastąpił o wiele poważniejszy wypadek w postaci upadku, który
spowodował złamanie szyjki kości udowej. To spowodowało konieczność wykonania
protezy stawu biodrowego co przełożyło się już na stale widoczne problemy z
chodzeniem. Według lekarzy były to początki choroby Parkinsona, choroba ta
powodowała braki w koordynacji ruchowej co w kolejnych latach coraz bardziej ograniczało
możliwości ruchowe papieża.
W czasie Bożego Narodzenia w roku 1995 Papież pokazał się
wiernym zamiast w Loży Błogosławieństw w oknie swojego apartamentu. Z powodu
silnego bólu i gorączki Jan Paweł II był zmuszony przerwać swoje wystąpienie
udzielając tylko błogosławieństwa. Papież nie był w stanie także odprawić Mszy
Świętej. Takie ataki powtarzały się kilkukrotnie. Przyczyną tych ataków było
zapalenie wyrostka robaczkowego. Operacja została przeprowadzona w październiku
1996 roku.
Papież bardzo cierpiał ale nauczył się żyć z bólem. Po
wszczepieniu protezy stawu biodrowego Jan Paweł II był zmuszony już na stałe
korzystać z laski. Pojawił się także silny ból prawego kolana były to bóle reumatyczne
ale Papież nie zdecydował się na interwencję chirurgiczną. Szczególnie silne
bóle występowały w latach 2002 i 2003 spowodowało to, że Papież Jan Paweł II
był zmuszony do korzystania z wózka inwalidzkiego. Wyobraźmy sobie człowieka
energicznego przyzwyczajonego do górskich wędrówek a teraz musiał korzystać z
pomocy innych aby móc się poruszać czy to na wózku czy też na specjalnej
platformie. Ale mimo tych cierpień Papież odbył jeszcze dwie trudne pielgrzymki
do Lourdes oraz do Loreto.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz