Samolot bombowy PZL-37B Łoś
W 1934 roku podjęto decyzję wyposażenia polskiego lotnictwa wojskowego w nowoczesne dwusilnikowe samoloty bombowe. Wiosną 1934 roku projekt takiego samolotu o konstrukcji całkowicie metalowej i prędkości lotu ok. 400 km/h opracował Inż. Jerzy Dąbrowski. Prototyp oblatał w ostatnich dniach czerwca 1936 roku J. Widawski na lotnisku Okęcie. Podczas prób zauważono m.in. drgania tyłu kadłuba, małą skuteczność sterów i grzanie się silników.
Usterki te usunięto w drugim prototypie PZL-37/II, który oblatano w kwietniu 1937 roku. W próbach okazało się, że wprowadzone modyfikacje wyszły samolotowi na dobre. Szczególnie udane okazało się nowe podwozie jednogoleniowe zaprojektowane wg patentu inż, Piotra Kubickiego. Na każdej goleni znajdowały się dwa niezależnie zawieszone koła o małej średnicy, dzięki czemu łatwo mieściły się w gondolach silnikowych przy wciągniętym podwoziu oraz dobrze toczyły się po nierównym terenie, umożliwiając korzystanie z lotnisk polowych. Po odbyciu prób państwowych prototyp stał się wzorcem dla wersji seryjnej PZL-37A Łoś.
Dowództwo Lotnictwa zamówiło 30 samolotów tego typu. Po wykonaniu serii 10 samolotów PZL-37A z pojedynczym usterzeniem kierunku, pozostałe 20 samolotów wyprodukowano z podwójnym usterzeniem kierunku i oznaczono je jako PZL-37A bis. Samoloty PZL-37 Łoś, wzorowane na prototypie PZL-37/II, napędzane przez 2 silniki Bristol Pegasus XXB, stały się wersją B. W wersji tej Dowództwo Lotnictwa zamówiło najpierw 100 samolotów, a potem liczbę te podniosło do 150, co łącznie z Łosiami A miało dać liczbę 180 samolotów. Cena jednego samolotu wynosiła 430 tys. złotych.
Przewidywano również wersje eksportowe samolotów: PZL-37C z 2 silnikami Gnome-Rhone 1401 o mocy 713 kW (970 KM) każdy i PZL-37D z 2 silnikami Gnome-Rhone 14N21 o mocy 772 kW (1050 KM) każdy. Licencję Łosi zamówiły Belgia i Turcja, gotowe samoloty Bułgaria, Jugosławia, Rumunia i Turcja. Wybuch wojny przekreślił te zamierzenia. Spośród 124 Łosi zbudowanych do wybuchu wojny, 100 przekazano polskiemu lotnictwu wojskowemu.
1 września 1939 roku 36 Łosi B znajdowało się w Brygadzie Bombowej w eskadrach 211, 212, 216 i 217, w każdej po 9 samolotów. Pozostałe Łosie były nieuzbrojone i znajdowały się w bazie w Brześciu oraz w szkolnictwie wojskowym. W wojnie obronnej 1939 roku Łosi używano przede wszystkim do zwalczania niemieckiej broni pancernej pod Radomskiem, Pułtuskiem i Różanem. Z klasycznego bardzo dobrego ówcześnie bombowca uczyniono z konieczności samolot pola walki, a do takiej roli Łoś się nie bardzo nadawał, gdyż nie był opancerzony. Poniesiono więc znaczne straty - 26 maszyn. Mimo to podczas wojny samoloty PZL-37B Łoś wykonały około 100 lotów na bombardowanie i 30 lotów rozpoznawczych, zrzucając ok. 120 000 kg bomb, a ponadto w czasie walk powietrznych zestrzelono z nich 5 samolotów wroga.
Po ustaniu walk powietrznych w dniu 17 i 18 września 19 Łosi B z Brygady Bombowej i 27 z rezerwy ewakuowano do Rumunii, 3 Łosie wylądowały w ZSRR, a jeden został wyremontowany przez Niemców. Samolot PZL-37B Łoś był najnowocześniejszym samolotem wojskowym polskim w wojnie obronnej 1939 roku. Stanowił czteromiejscowy średniopłat o konstrukcji całkowicie metolowej, podwozie klasyczne - jednogoleniowe z parą kół bliźniaczych, wciągane w locie, napęd: 2 silniki gwiazdowe Bristol Pegasus XXB o mocy 674 kW (918 KM) każdy, uzbrojenie: 3 ruchome karabiny maszynowe Vickers F kal. 7,9 mm lub PWU kal. 7,7 mm rozmieszczone w przodzie, na grzbiecie i spodzie kadłuba oraz 2580 kg bomb w różnych kombinacjach o wagomiarze 300, 110 i 50 kg.
Dane techniczne:
wymiary: rozpiętość 17,93 m, długość 12,92 m, wysokość 4.25 m.
ciężary: całkowity 8880 kg, własny 4935 kg,
osiągi: prędkość maks. 445 km/h na wys. 3400 m, prędkość wznoszenia 4,7 m/s, pułap
praktyczny 5900 m, zasięg 1750 km.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz