Bitwa o Hagę

Bitwa o Hagę

Bitwa o Hagę odbyła się w dniu 10 maja 1940 jako część kampanii holenderskiej między Królewską Armią Holenderską a Luftwaffe Fallschirmjäger (spadochroniarze). Niemieccy spadochroniarze zostali zrzuceni wokół Hagi, aby zdobyć holenderskie lotniska i miasto. Po zajęciu miasta plan miał zmusić holenderską królową Wilhelminę z Holandii do poddania się i pokonania Królestwa Niderlandów w ciągu jednego dnia. Operacja nie powiodła się, a siły niemieckie nie zdołały utrzymać się na lotniskach po holenderskich kontratakach. Główny korpus ocalałych żołnierzy pod Von Sponeck wycofali się w kierunku pobliskich wydm, gdzie byli nieustannie ścigani i nękani przez oddziały holenderskie, aż niderlandzkie zwierzchnie dowództwo, z powodu poważnych komplikacji na innych frontach, poddało się pięć dni później.



Niemcy planowali zaskoczyć Holendrów, planowali więc złapać i odizolować szefa holenderskiej armii. Zamierzali przelecieć nad Holandią , aby uśpić Holendrów, aby myśleli, że Anglia jest ich celem. Po tym nastąpiło zawrócenie w stronę kraju od strony Morza Północnego , atakowanie lotnisk w Ypenburgu, Ockenburgu i Valkenburgu w celu osłabienia ewentualnej holenderskiej obrony przed przejęciem Hagi . Oczekiwano, że królowa i naczelny dowódca sił holenderskich, Henri Winkelman, może zgodzić się w tym momencie na poddanie się. Jednakże, jeśli Holendrzy nie poddali by się, Niemcy planowali odciąć wszystkie drogi prowadzące do Hagi w celu stłumienia jakiegokolwiek kolejnego holenderskiego kontrataku.

Zgodnie z planem, Niemcy wylecieli nad Holandię wczesnym rankiem 10 maja, ale zamiast uśpić mieszkańców Hagi, ich przelot zaniepokoiło ich. Niemcy okrążyli teren i około godziny 06:00 zbombardowali lotnisko w Ypenburgu. Zaraz potem ich samoloty transportowe zrzuciły spadochroniarzy w kilku falach, chociaż holenderski ogień z karabinu maszynowego zadał straty tym przybyłym i rozproszył ich lądowania. Wiele samolotów wylądowało i zostało uszkodzonych lub zostało zniszczonych przez obrońców, blokując dalsze przyloty. Spadochroniarze zaatakowali i zajęli główny budynek bazy, podnosząc niemiecką flagę, aby zasygnalizować swoje zwycięstwo. Mimo to Holendrom udało się uniemożliwić Niemcom posunięcie się poza Ypenburg, aby dostać się do Hagi.

W tym samym czasie niemieccy spadochroniarze zostali zrzuceni na pas startowy w Ockenburgu. Obrońcy Ockenburga nie byli w stanie przeszkodzić Niemcom w zajęciu lotniska, ale byli w stanie opóźniać ich na tyle długo, aby zapewnić przybycie oddziałów piechoty holenderskiej, aby zapobiec atakowi spadochroniarzy w Hadze. Ponieważ Niemcy używali lotniska Ockenburg do wzmocnienia ich liczby, Holendrzy zbombardowali go, aby uniemożliwić dalsze korzystanie z lądowiska.

Lotnisko Valkenburga zostało zbudowane tylko częściowo. Podobnie jak w przypadku Ypenburga, oddziały niemieckie zbombardowały lotnisko przed zrzuceniem spadochroniarzy, powodując ciężkie straty wśród obrońców. Choć kolejne fale spadochroniarzy również poniosły ciężkie straty, obrońcy nie byli w stanie powstrzymać Niemców od zajęcia lotniska. Ponieważ jednak lotnisko pozostało w budowie, Niemcy nie mogli odlecieć z niego swoimi samolotami transportowymi, a dalsze transporty nie mogły lądować. Wielu wylądowało na pobliskich plażach i zostało zniszczonych przez holenderskie samoloty i ostzał z holenderskiego niszczyciela . Po kilku potyczkach naziemnych oddziały niemieckie zajęły wioskę Valkenburg, a także niektóre mosty i budynki w Katwijk, wzdłuż rzeki Old Rhine .

Chociaż niemieckim oddziałom udało się zdobyć trzy lotniska, nie udało im się osiągnąć głównego celu, jakim było zajęcie miasta Haga i zmuszenie Holendrów do poddania się. W związku z tym kilka godzin później holenderska armia rozpoczęła kontratak.

Kontrakt rozpoczął się od Ypenburga. Choć holenderscy gwardziści mieli przewagę liczebną i używali amunicji, którą zdobyli od Niemców, udało im się przeprowadzić ataki artyleryjskie na własne lotnisko, powodując poważne zniszczenia. Po atakach wojska niemieckie zostały zmuszone do ewakuacji płonących budynków lotniska, tracąc silną pozycję obronną. Holenderskie wojska mogły zająć lotnisko, a podczas potyczek wielu żołnierzy niemieckich zostało zmuszonych do poddania się.

Cztery holenderskie Fokker T.V bombardowały lotnisko Ockenburg, niszcząc samoloty transportowe Ju-52. Holenderskie oddziały podążyły za szturmem na lotnisko. Niemcy zostali zmuszeni do odwrotu, a kilku schwytano. Jednak część żołnierzy niemieckich wycofała się do lasu w pobliżu lotniska i skutecznie obroniła się przed kontratakiem. Holenderskim siłą zostało później rozkazane, aby się wycofać, a następnie zawrócić do Loosduinen, a więc Niemcy byli w stanie skierować się w stronę Rotterdamu.

Holendrzy odzyskali ważny most w pobliżu Valkenburg. Po przybyciu posiłków Holendrzy zaczęli atakować Niemców na ziemi w tym samym czasie, gdy holenderskie bombowce zniszczyły uziemione samoloty transportowe. Podczas gdy Niemcy stawiali obronę na obrzeżach lotniska, zmuszeni byli wycofać się pod ciężkim ostrzałem. Do 17:30 Holendrzy zabezpieczyli teren, a Niemcy ewakuowali się do pobliskiej wioski Valkenburg. Kilka potyczek mających na celu wyzwolenie okupowanych stanowisk w terenie zostało stoczonych pomiędzy małymi grupami żołnierzy po obu stronach.

Pod koniec 10 maja siły holenderskie odzyskały lotniska, ale taktyczne zwycięstwo miało być krótkotrwałe, ponieważ 14 maja niemiecki nalot na Rotterdam zmusił holenderskie siły zbrojne do poddania się.

Holendrzy stracili 515 zabitych. Jeden bombowiec został zestrzelony po nalocie na Ockenburg. Liczbę ofiar niemieckich podaje się jako 134 zabitych, podczas gdy holenderskie źródła szacują, że zabito 400 Niemców. Liczby rannych, zaginionych i schwytanych nie są znane z całą pewnością, ale holenderskie źródła szacują, że 700 Niemców zostało rannych. 1745 zostało wziętych do niewoli zgodnie z holenderskimi źródłami (niemieckie źródło cytowane poniżej nie potwierdzają tak dużej liczby pojmanych, ale może być po prostu niekompletne, ponieważ dużo jeńców zostało odzyskanych przez siły niemieckie wkrótce po holenderskiej kapitulacji. Stracili także 182 samoloty transportowe, w tym 47 uszkodzonych. Większość samolotów to model Ju-52.

Główny efekt bitwy był nieprzewidzialny nastąpiła duża utrata niemieckich samolotów transportowych. Utrata samolotów transportowych miała bezpośredni wpływ na planowanie niemieckiej inwazji na Wielką Brytanię. Utraty samolotów transportowych miała także wpływ podczas inwazji na Kretę . Ponieważ Niemcy nie dysponowali wystarczającą liczbą samolotów do przewożenia żołnierzy, musieli ich zrzucać w grupach, co skutkowało dużymi stratami.

Innym ważnym efektem było także, że holenderska królowa i jej rząd byli w stanie uciec do Wielkiej Brytanii i ustanowić rząd na uchodźstwie, w przeciwieństwie do tego, co wydarzyło się w Belgii.

Tagi: Historia II wojny światowej, Inwazja na Holandię 1940, front zachodni 1940,