Operacja Mincemeat
Pewnego kwietniowego poranka w 1943 roku rybak łowiący sardynki zauważył zwłoki brytyjskiego żołnierza unoszące się na morzu u wybrzeży Huelvy w południowej Hiszpanii, rozpoczynając ciąg wydarzeń, które zmienią bieg drugiej wojny światowej.
Operacja Mincemeat była najbardziej udanym oszustwem
wojennym, jakie kiedykolwiek podjęto, a na pewno najdziwniejszym. Oszukano niemieckie
dowództwo, które wysłało niemieckich żołnierzy w złym kierunku i uratowało
tysiące istnień ludzkich przez podrzucenie tajnego agenta, który był inny, pod
jednym istotnym względem, przed jakimkolwiek szpiegiem przedtem lub potem: był
martwy. Jego misja: przekonać Niemców, że zamiast atakować Sycylię, armie
sprzymierzone wkroczą na Grecję.
Pomysł ekscentrycznego oficera RAF i genialnego żydowskiego
adwokata, to oszustwo miało niezwykłą obsadę postaci, w tym Iana Fleminga,
który pisał opowieści o Jamesie Bondzie; słynny patolog sądowy; piękna
sekretarka; kapitan okrętu podwodnego; trzech powieściopisarzy; irytujący
admirał, który uwielbiał wędkarstwo muchowe; i martwego, walijskiego włóczęgę.
Wykorzystując oszustwo, wyobraźnię i uwodzenie, zespół szpiegów Winstona
Churchilla rozwinął sieć kłamstwa tak wyszukaną i tak przekonującą, że zaczęli sami
w to wierzyć. Z bezokiennej piwnicy pod Whitehallem dokumenty przejechały z
Londynu do Szkocji, do Hiszpanii, do Niemiec i wreszcie trafiły na biurko
Hitlera.
Dwoma głównymi bohaterami tej operacji byli Charles
Cholmondeley i Ewen Montagu, dwóch mężczyzn, których Churchill nazwał
"umysłami korkociągów". Po pierwsze, otrzymali zwłoki od
londyńskiego koronera o nazwisku Sir Bentley Purchase. Potem zaczęli
tworzyć całkowicie nową osobowość dla zmarłego, którego nazwali William Martin,
majora w królewskich marines. Posługując się fałszywymi dowodami
osobistymi, sfałszowanymi listami osobistymi, paragonami, rachunkami,
fotografiami i innymi "portfelowymi śmieciami", dali zmarłemu ojca,
narzeczoną i fabułę. Ale przede wszystkim przymocowali do nadgarstka
teczkę z oficjalnie wyglądającymi dokumentami, listami od jednego generała do
drugiego, co wyraźnie wskazywało, że sprzymierzone armie zgromadzone w Afryce
Północnej kierują się do Grecji. Te też były fałszywe.
Montagu i Cholmondeley mieli na uwadze konkretny cel
oszustwa: Adolf Clauss, niemiecki szpieg działający w porcie Huelva na
południowym wybrzeżu Hiszpanii. Był znany jako sprawny, bezwzględny i
niezwykle naiwny.
W kwietniu 1943 roku ciało zostało zrzucone do morza z
okrętu podwodnego Royal Navy, a następnie spłynęło w kierunku wybrzeża
Hiszpanii.
Operacja Mincemeat całkowicie oszukała Hitlera: oddziały
niemieckie zostały rozmieszczone w niewłaściwym miejscu, uratowano tysiące
obywateli brytyjskich, kanadyjskich i amerykańskich, Mussolini został obalony i
zmieniono przebieg Drugiej Wojny Światowej.
tagi: Operacja Mincemeat, wojna wywiadów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz