Samolot bombowy i transportowy WARWICK Mk. I
W drugiej połowie lat trzydziestych w angielskiej wytwórni lotniczej Vickers zespół konstrukcyjny kierowany przez Rexa K. Pearsona i Barnesa Wallisa przystąpił do opracowania następcy samolotu bombowego Wellington w klasie ciężkich bombowców według założeń ministerstwa lotnictwa nr B.1/35 o nazwie Warwick. Do napędu Warwicka miały służyć 2 silniki o mocy 1251 - 1472 kW (1700 - 2000 KM) każdy.Mimo że w tym czasie w Anglii nie dysponowano silnikami o tak dużej mocy, w wytwórni Vickers postanowiono pozostać przy koncepcji dwusilnikowego bombowca i rozpoczęto budowę prototypu. Do jego napędu miały służyć silniki Rolls-Royce Vulture II o mocy 1472 kW (2000 KM) każdy albo silniki Bristol Centaurus CEISM o takiej samej mocy. Ponieważ próby prototypów przeciągały się i nie dawały pożądanych rezultatów, postanowiono zażegnać trudną sytuację przez sprowadzenie silników amerykańskich Pratt &Whitney Double Wasp o mocy 1362 kW (1850 KM). Angielskie ministerstwo lotnictwa 3 stycznia 1941 roku zamówiło w wytwórni 250 bombowców Warwick. Sprowadzone z USA silniki pozwoliły zakończyć cykl prób i prototyp skierować do produkcji seryjnej.
W tym czasie wytwórnia Bristol ulepszyła również swoje silniki Centaurus. Postanowiono więc przystąpić do produkcji 150 bombowców Warwick B Mk.I z silnikami Double Wasp i 100 samolotów bombowych Warwick B Mk.II z silnikami Centaurus.
Ponieważ okres rozwoju samolotu był zbyt długi i spowodował jego dezaktualizację jako bombowca, część zamówień anulowano i zdołano zbudować w 1942 i 1943 roku tylko 16 samolotów B Mk.I.
Po wyprodukowaniu przez firmę Bristolsprawnych silników Centaurus VII, w 1944 roku przystąpiono do wytwarzania samolotów wersji Warwick GR Mk.II przeznaczonej do dalekiego rozpoznania i ratownictwa morskiego, wyposażonej w różne urządzenia nawigacyjne i rozpoznawcze. W latach 1944-46 zbudowano 118 maszyn tego typu oraz w 1946 roku 14 Warwicków GR Mk.II Met. do rozpoznania meteorologicznego.
Lotnicy polscy rozpoczęli latanie na Warwickach Mk.I dopiero przed samym końcem wojny, kiedy to dywizjony 301 i 304 zostały odkomenderowane do zadań transportowych. W dywizjonie 301 było 5 Warwicków C Mk.I w okresie maj - sierpień 1945 roku, a w dywizjonie 304 też 5 tych samolotów eksploatowano w miesiącach sierpień - październik 1945 roku.Polacy wykonywali na nich loty z transportem różnych ładunków, przeważnie żywności i lekarstw na tereny krajów Europy Zachodniej.
Samolot Vickers C Mk.I był odmianą transportową bombowca B Mk.I, zabierającą 3 członków załogi i 12 pasażerów lub 2700 kg ładunku, średniopłatem o konstrukcji metalowej geodetycznej; podwozie klasyczne wciągane w locie; napęd: 2 silniki gwiazdowe Pratt & Whitney Double Wasp R-2800-S1A4-G o mocy 1362 kW (1850 KM) każdy, śmigło metalowe trzyłopatowe; uzbrojenie (tylko w odmianie bombowej): 6 karabinów maszynowych kal. 7.69 mm (2 w nosie kadłuba i po 2 w górnej wieży i w tylnym stanowisku strzeleckim), do 3000 kg bomb. Dane techniczne - wymiary; rozpiętość 29,48 m, długość 21.43 m, wysokość 5,63 m, masy: całkowita (w locie) 20 400 kg, własna 12 200 kg; osiągi; prędkość maksymalna 370 km/h, prędkość przelotowa 338 km/h, pułap 5200 m, zasięg 2200 km.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz