niedziela, 20 marca 2011

Pancernik Yamashiro


Pancernik Yamashiro

Yamashiro i bliźniaczy Fuso były pierwszymi japońskimi okrętami liniowymi, zbudowanymi całkowicie z krajowych materiałów oraz uzbrojonymi w działa rodzimych systemów. „Yamashiro" noszący nazwę dawniej prowincji w rządowym okręgu Kyoto (prawdopodobnie początkowo przewidywano dlań nazwę „Yaeyama"), pochodził ze stoczni Yokosuka.



Wodowanie odbyło się 3 listopada 1915 roku, zaś wcielenie do służby - 31 marca 1917 roku. Okręt miał wówczas następujące dane taktyczno-techniczne: wyporność pełna 30.600 t, wyporność standardowa 29.3261, wymiary 205,13x28,65 x 8,69 m: uzbrojenie - 12/6xII/ dział 356 mm. wz. 1908 (lufy o długości 45 kalibrów i kącie podniesienia 43°), 16 dział 152 mm (lufy o długości 50 kalibrów), 4 działa 80 mm płat, 26 karabinów maszynowych, 6 wyrzutni torpedowych 533 mm (w kadłubie pod linią wodną, po 3 z każdej burty),

napęd - 4 zespoły turbin Brown-Curtis o mocy 40.000 KM, 24 kotły Miyabara na węgiel (zapas 5022 t) i olej opałowy (zapas 1026 t), prędkość maksymalna 22,5 w, zasięg 8000 Mm przy prędkości ekonomicznej 14 w, pancerz burty 305-102 mm pokład 51-32 mm, kazamaty 152 mm, barbety 205 mm, wieże artyleryjskie 305-135 (stal Kruppa), załoga w czasie pokoju -1193 ludzi, według etatu wojennego - 1250 ludzi.

Pierwszej modernizacji poddany został „Yamashiro" (podobnie jak „Fuso") w latach 1927-28. Przebudowano przedni komin, przy tylnym zainstalowano platformy reflektorów. Klasyczny przedni maszt zastąpiono wieżowym, zyskując miejsce dla różnorodnego wyposażenia – m.in.. dla stanowiska kierowania ogniem artylerii przeciwlotniczej, którą w 1929 roku wzmocniły 4 dalsze działa 80 mm. Tylny maszt podwyższono. Pomiędzy nim a tylnym kominem, na wieży artylerii głównej, umieszczono katapultę z wodnosamolotem.

Tagi: japońskie okręty wojna na dalekim wschodzie 2 wojna światowa pancernik yamashiro



Charakterystyczne dla pancerników z początku XX wieku wytyki sieci przeciwtorpedowych zniknęły z burt „Yamashiro" najpewniej na przełomie lat dwudziestych i trzydziestych. Zabezpieczenie to stanowiły później tzw. bąble przeciwtorpedowe - czyli wypukłe zgrubienia kadłuba przy linii wodnej. Takiego wzmocnienia burt, a także pancerza pokładowego (98-51 mm) dokonano w ramach gruntownej modernizacji obu okrętów przeprowadzonej w latach 1933-35. Obejmowała ona ponadto: zwiększenie kątów podniesienia luf dział artylerii ciężkiej i średniej, zastąpienie armat przeciwlotniczych 80 mm (4xII) armatami 127 mm, dodanie 12 (6xII) działek 25 mm (w 1938 roku było ich 16 (8xII), ponadto 8 wkm plot): likwidację wyrzutni torpedowych, przeniesienie katapulty na rufę i zwiększenie ilości wodnosamolotów do 3, kolejną przebudowę przedniego komina i masztu na tzw. masztowieżę przypominającą pagodę, przebudowę nadbudówki rufowej przejście na opalanie wyłącznie olejem (zapas 51001), 6 nowych kotłów.

Moc modernizowanej siłowni wynosiła 75.000 KM. Podczas prób „wyciśnięto" 76.889 KM, uzyskując prędkość 24,75 w, ale w normalnej eksploatacji za maksymalną uznano 24,5 w, a za ekonomiczną -16 w, zapewniającą zasięg 11.000 Mm. Wyporność pełna wzrosła do 38.3831, standardowa - do 34.5001. Nowe obciążenie zwiększyło zanurzenie okrętu do 9,68 m, za sprawą bąbli przeciwtorpedowych szerokość wyniosła 33,08 m, przebudowa rufy (wodnosamoloty) wymagała przedłużenia kadłuba do 212,75 m. Po remoncie załoga liczyła około 1400 ludzi.

Plany następnej przebudowy „Fuso" i „Yamashiro" na pancerniko-lotniskowce (analogicznie jak Ise" i „Hyuga") nie zostały urzeczywistnione. Oba zatonęły w największej bitwie morskiej II wojny światowej tzw. bitwie o zatokę Leyte. Adm. Shoji Nishimura (dowódca zespołu „C” floty japońskiej) na flagowym okręcie, „Yamashiro", wiódł ze sobą pancernik „Fuso", ciężki krążownik „Mogami" i 4 niszczyciele. Przy wejściu do cieśniny Surigao koło Leyte zespół
ten zaatakowało 30 amerykańskich kutrów torpedowych, które Japończycy zmusili do odwrotu zatapiając 1 kuter (PT-493), 9 uszkadzając.

Kolejne ataki na okręty japońskie wykonały amerykańskie niszczyciele z 54 eskadry. Krótko po godz. 3 niszczyciel „Melvin" trafił torpedą pancernik „Fuso" - pół godziny później okręt ten został rozerwany potężnym wybuchem (wybuch amunicji?). W następnych atakach amerykańskie niszczyciele zatapiają 3 niszczyciele japońskie, a „Monssen" trafia torpedą „Yamashiro" - okręt nie tonie i dalej odpiera ataki Amerykanów. Po stronie Amerykanów zostaje uszkodzony poważnie niszczyciel „Albert W. Grant", który krótko po godz. 4 dostaje się pod ogień okrętów obu stron, krótko potem „Yamashiro" potrzaskany pociskami pancerników „West Virginia", „California", „Maryland", „Tennessee" oraz krążowników „Louisville", „Minneapolis", „Portland", „Shropshire", trafiony torpedami niszczycieli „Newcomb" i „Killen" tonie przewracając się do góry dnem o godz. 4 25.10.44 roku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz